ORP Mewa i holownik Przemko na wodzie!

W czwartek, 17 grudnia w stoczni Remontowa Shipbuilding SA z grupy kapitałowej Remontowa Holding, jednego dnia zwodowano i ochrzczono niszczyciel min ORP Mewa – ostatni z serii trzech nowoczesnych niszczycieli min Kormoran II projektu 258/3 oraz ostatni z serii sześciu holowników – H-13 Przemko. Obie jednostki budowane są dla Marynarki Wojennej RP.

Podwójne wodowanie i chrzest przeprowadzono z uwzględnieniem obowiązujących w kraju obostrzeń epidemicznych i wewnętrznych procedur grupy Remontowa Holding w zakresie zapobiegania zakażeniom koronawirusem, przy ograniczonej liczbie uczestników i bez udziału mediów.

Kontrakt na projekt i budowę trzech jednostek typu „Kormoran II” podpisano we wrześniu 2013 r. pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia, a Konsorcjum, któremu przewodniczy Remontowa Shipbuilding SA. W skład konsorcjum wchodzą także Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej i Stocznia Marynarki Wojennej SA. Kontrakt obejmował budowę prototypu, z terminem przekazania w IV kwartale 2016 roku oraz dwóch jednostek seryjnych.

Prototypowy okręt, przekazany do służby w listopadzie 2017 roku, był pierwszym od 20 lat dziełem wyłącznie polskiego przemysłu począwszy od projektu, aż po przekazanie w ręce zamawiającego w pełni wyposażonego, nowoczesnego okrętu. Efektem współpracy przy jego budowie było zamówienie kolejnych niszczycieli min. Drugi z serii, ORP Albatros, zwodowany przed rokiem jest w fazie wyposażania.

ORP Mewa to ostatni z serii, który trafi do 13. Dywizjonu Trałowców wchodzącego w skład 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. Stępkę pod budowę jednostki położono 10 października ubiegłego roku.

Podobnie jak w przypadku prototypu, kadłuby pozostałych niszczycieli min zostały zbudowane ze stali amagnetycznej zapewniającej niską charakterystykę pól fizycznych okrętów. Prefabrykacja, montaż sekcji, bloków i kadłuba przebiegały w specjalnej hali wyposażonej w systemy monitoringu i specjalistyczne urządzenia filtrujące oraz kontrolujące m.in. czystość, temperaturę powietrza, a także zapobiegające przedostawaniu się do środka opiłków żelaza i innych zanieczyszczeń z zewnątrz. Nasycony elektroniką okręt projektu 258 jest najnowocześniejszą jednostką tej klasy w sojuszu NATO.

ORP Mewa, podobnie jak ORP Albatros, mimo iż są jednostkami seryjnymi, będą się jednak różniły wyposażeniem od prototypowego okrętu ORP Kormoran. Główne różnice wynikają z zastosowania innego zestaw pojazdów tworzących okrętowy system obrony przeciwminowej. Nowością są m.in. system GAVIA oraz pojazd podwodny Saab DE SAROV, jednak istotną zmianą jest sonar holowany Kraken KATFISH 180. Inną modyfikacją sprzętową jest zastosowanie armaty okrętowej OSU-35 kaliber 35 mm w miejsce ZU-23 „Wróbel”. Na nowszych niszczycielach min nastąpią także zmiany w konfiguracji systemów łączności i nawigacji.

Oprócz budowy okrętów typu Kormoran II w czerwcu 2017 roku powierzono stoczni budowę serii jednostek pomocniczych w wyniku rozstrzygnięcia przetargu pn. „Zabezpieczenie techniczne i prowadzenie działań ratowniczych na morzu pk. Holownik”. Realizacja zamówienia dotyczy zaprojektowania i wybudowania sześciu jednostek pływających klasy holownik.

Remontowa przekazała już holowniki B860/1 Bolko (styczeń), B860/2 Gniewko (marzec 2020), 860/3 Mieszko (lipiec 2020) i B860/4 Semko (grudzień 2020). Do stycznia przyszłego roku potrwają próby portowe na piątym holowniku, H-3 Leszko.

Stocznia Remontowa Shipbuilding SA w 2020 r. obchodzi jubileusz 75 lat działalności. W tym roku przekazała dziewięć w pełni wyposażonych jednostek, w tym trzy promy elektryczne dla norweskiego armatora, dwa statki wielozadaniowe dla Urzędów Morskich w Gdyni i Szczecinie oraz wspomniane już cztery holowniki dla Marynarki Wojennej RP.

Fot.: Sławomir Lewandowski i Marcin Koszałka/ portalmorski.pl